Większość uczniów klas o profilu biologiczno-chemicznym ma w planach pójść na studia medyczne. Często okazuje się jednak, iż dwa wymagające rozszerzenia to dla niektórych zbyt duże wyzwanie. W tym też wypadku osób decyduje się na rezygnację z pisania danego rozszerzenia. Często bywa nim matura z chemii. Czy jest możliwe dostanie się na kierunek lekarski bez wyniku z niej?
Niewielka szansa
Realia niestety nie faworyzują uczniów odchodzących od chemicznych matury. Znaczna większość uczelni medycznych bowiem pierwszorzędnie bierze pod uwagę maturę z biologii, a kolejno z chemii. Tylko nieliczne decydują się na rozszerzoną matematykę, która jest jedyną alternatywą. Czy jednak warto świadomie zmniejszać sobie szanse na wymarzone studia? Dużo lepszym i korzystniejszym rozwiązaniem będzie uzupełnienie braków z chemii oraz odpowiednie przygotowanie do matury z tego przedmiotu. We współczesnym świecie mamy wiele opcji w tej dziedzinie. Korepetycje stacjonarne lub online, wszelkiego rodzaju internetowe pomoce maturalne czy też repetytoria i zbiory zadań. Co warto wybrać?
Stare, dobre książki
Wydawać się może, iż w dobie technologii książki nie odgrywają już większej roli w edukacji młodych ludzi. Jest to całkowicie błędna myśl. W nich właśnie bowiem znajdziemy najcenniejsze informacje, jakie przydać nam się mogą na chemicznej maturze. W zbiorach zadań chociażby obecne są ćwiczenia maturalne z ubiegłych lat. Uczeń, rozwiązując je, jest w stanie zapoznać się z ich formą, a tym samym przygotować się na właściwy egzamin, gdy będzie miał z nimi styczność. Wybierać możemy z dziesiątek książek od różnych wydawnictw. Często nawet okazuje się, że niektóre zadania maturalne są zapożyczane z danego repetytorium. Jeśli więc uda nam się je całe przerobić, znacząco podwyższymy swoje kompetencje w tym aspekcie. Nie warto więc rezygnować z marzeń, lecz pokonywać przeszkody, które stoją na drodze do ich spełnienia. Jeśli ma być nią matura z chemii, zacznij naukę z repetytoriami jak najszybciej!